środa, 28 stycznia 2015

Rozdział trzynasty



Trzy miesiące potem



- Trzymaj – powiedziałem do Mileny podając jej torbę w której była broń

- Tylko nie zapomnij wziąć noża ze stołu. - przypomniała, po czym skierowałam się w stronę czarnego samochodu.

Po dłuższej chwili do samochodu wsiadł Ross.

- To co, jedziemy? - zapytał

- Jedziemy. - odpowiedziałam



Dwa tygodnie temu



Narrator:

Po wyjściu Mileny ze szpitala, Ross wrócił do Los Angeles, ale nie sam. Wrócił ze swoją ukochaną dziewczyną. Mieszkają razem w domu przy plaży, który kupił Ross. Życie razem, przez te dwa miesiące i 2 tygodnie, płynęło im spokojnie, aż do czasu włamania w nocy, w ich domu.

To było tak :

**************************Oczami Mileny*************************

- Ross śpisz? - spytałam się

- Nie kochanie. - powiedział, próbując zasnąć wtulony we mnie

Nagle coś spadło, było słychać wyrażne rozbicie się szkła.

- Słyszałeś? - spytałam szeptem

- Tak. - odpowiedział i zerwał się na równe nogi

- Pójdę sprawdzić co to było. - odpowiedział po czym skierował w stronę się schodów.

Ja zostałam sama w pokoju. Trochę się przeraziłam, ale ufałam blondynowi. W pokoju nie paliło się światło, panowała pełna grozy atmosfera, coś było w powietrzu, tak czułam, więc postanowiłam zapalić lampkę która była przy łóżku. Kiedy tylko wykonałam czynność zauważyłam jakiegoś mężczyznę w czarnej masce który stał przy szafie z ubraniami, już chciałam krzyszeć, ale włamywać wyjął nóż z kieszeni, podszedł do mnie i kazał mi wstać z łóżka, po czym przyłożył mi nóż do szyji i powiedział szeptem :

- Spróbuj się tylko odezwać, a skończysz marnie – powiedział

Powstrzymałam się więc od mówienia, stałam przy ścianie przerażona, a bandyta obok mnie z nożem. Słyszałam, że Ross właśnie wracał do sypialni, a przed wejściem tu zaczął do mnie mówić :

- Kochanie, nic …. - po czy, przerwał zatrzymując się w progu drzwi.

- Puszczaj ją. - powiedział chłopak

- Nie – powiedział zawzięcie i gniewnie włamywacz

- Powiedziałem, puść ją. - po czym oparł się o komodę i próbował otworzyć jedną z szuflad .

- Nigdy

W tej chwili Ross otwrzył szuflade i wyjął z niej pistolet.

- Puść ją albo zacznę strzelać – powiedział zawzięcie blondyn

Po tych słować mężczyzna wziął nóż znad mojej szyji, lecz niespodziewanie wbił mi go w rękę i uciekł przez balkonowe drzwi.

Zaczęłam krzyczeć z ból, Ross opuścił broń i pobiegł po naszą małą apteczkę domową, aby opatrzeć mi głęboką, krwawiącą ranę.



Dzień po włamaniu


Narrator :

Ross zauważył następnego dnia, że z mieszkania zniknęło parę przedmiotów ważnych i nie ważnych. Jedną z nich był diamentowy naszyjnik, który dał Milenie kiedy przyjechali do Los Angeles. Jednym z przedmiotów mniej ważnych był brak pewnego szklanego, przezroczystego wazonu z salonu.

Jednak nie tylko złodziej zyskał wiele rzeczy, Ross znalazł na ziemi karteczkę, z jakimś adresem, prawdopodobnie należała do bandyty.

*************************Oczami Ross'a***************************

- Jeszcze się zemszczę – powiedział cicho do siebie Ross

- Do kogo to mówiłeś – spytała mnie ciekawsko Milena słysząc moje słowa

- Posłuchaj, znalazłem jakiś adres, prawdopodobnie należy do włamywacza. - odpowiedziałem szatynce, nie chcąc mieć przed nią tajemnic

- Trzeba to zgłosić na policję – zasugerowała

- Nie trzeba, sam to załatwię. - odpowiedziałem groźnie po czym dziewczyna spojrzała na mnie zdziwiona

- Samego cię nie puszcze. - oznajmiła

- A jak ci się coś stanie? - dopowiedziała ze zmartwioną miną

- Pojedziesz ze mną – odpowiedziałem poważnym głosem

- Ale ja nie umiem strzelać – wytłumaczyłam mu

- To cię nauczę.

- Ale niby gdzie i jak?

- Normalnie. - odpowiedziałem po czym ją przytuliłem i uspokoiłem

Jednak po Milenie mogłem stwierdzić, że bardzo się tego boi, i nie zbyt podoba jej się ten pomysł.
 
_______________________________________
Hej, hej, hej. Oto rozdział 13 . Co o nim sądzicie? Piszcie w komentarzach. Kolejny rozdział prawdopodobnie w niedziele/poniedziałek
CZYTASZ - KOMENTUJESZ - MOTYWUJESZ

5 komentarzy :

  1. Klodiś Lynch
     
    Zostałaś nominowana do LBA! :D
    Więcej informacji znajdziesz na moim blogu http://theevilstoryr5.blogspot.nl

    OdpowiedzUsuń
  2. Daria Najda
     
    Bardzo fajnie opowiadanie:) Historia wciąga i nie można się oderwać. Obserwuję i w wolnej chwili zapraszam do mnie - dopiero zaczynam, ale będzie bardziej pikantnie:)

    Fantazyjna
    mysli-bez-cenzury.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno zerknę, cieszę się że się podoba :D Jutro kolejny rozdział

      Usuń
  3. Ania Fanka

    Tylko nie zmieniaj tego w kryminał, proszę :)

    OdpowiedzUsuń